Instalacje
Dzisiaj zaczęliśmy robić instalacje. Kurcze strasznie sie cieszę. myslałam, że nic nie ruszymy do marca, ale okazało sie, że jednak ruszymy :)
Zaczynamy od wod-kan. Dzisiaj pierwsze prace. Podobno do końca tygodnia instalacje zostaną zrobione. Koszt 1 300 zł za robociznę. Materiał zobaczymy - bierzemy od instalatora, bo ma dobrą cenę ( nawet na allegro było drożej). Dla mnie i tak najwiekszą masakra był fakt, że ja już musiałam powiedzieć gdzie kibelek, gdzie wanna, gdzie umywalka, gdzie prysznic....
Czekamy tez na projekt schodów i jak tylko go dostaniemy zabieramy się za schody.
Jesteśmy na finiszu jeżeli chodzi o piec. Wybieramy pomiędzy Hef Master-M Uni 20kW i Skam-P Premium 17kW. I jeden i drugi ma swoje zalety - decyzję podejmie Łukasz.
Jeżeli wystarczy nam kasy to może zrobimy też instalację CO - rozprowadzenie aluplexu po domu. Podejrzewam, że kotłownia i piec to jak już uruchomimy trzecia transze kredytu. Choć nigdy nic nie wiadomo :)
Powoli myślimy też o tynkach. Zdecydowaliśmy, że na poddaszu zrobimy wszystko w karton-gipsie. Kafelkarz prosił, żeby łazienki były k-g, a nie tynki, bo wtedy jest równo i mu się łatwiej pracuje. No i jak zaczeliśmy analizować i się zastanawiać to stwierdziliśmy, że u góry nie ma sensu tynkować, tylko machniemy wszystko w k-g. Jeżeli chodzi o parter to jeszcze nie zdecydowaliśmy. Ale poważnie się nad tym zastanawiamy.