Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Trzeba stworzyć dom, żeby mieć doc zego wracać upchać miłość tam w każdy kąt.

wpisy na blogu

Pierwsza noc w nowym domu

Data dodania: 2012-03-19
wyślij wiadomość

A właściwie to jeszcze na budowie. Ale pokój na dole jest już gotowy, łazienka też. także wczoraj Łukasz pojechał po obiedzie na budowę i wieczorem dzwonił, że nie chce mu sie wracać i zostaje na noc. Także pierwszą noc w nowym domku oficjalnie zaliczył.

Mówiłam mu wczoraj, żeby zapamiętał co mu  się śniło, bo pierwszy sen w nowym domu jest ważny. Dzwoni do mnie rano czy to prawda, ze pierwszy sen w  nowym domu sie spełnia. Potwierdzam, że słyszałam o takim przesądzie. A ten mi na to, że w takim razie kwas, bo mu się śniło, że nam piec ukradli...

hm... pozostaje miec nadzieję, że jednak to tylko przedsąd lub też eksmitować męża na stałe na budowę w celu pilnowania pieca cool no co jego sen w końcu, nie mój...

5Komentarze
Data dodania: 2012-03-19 12:27:29
Tak mówią,że pierwszy sen w nowym domu sie sprawdza:)) Ale mam nadzieję,że Wasz sie nie sprawdzi,pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-19 12:37:18
ej tam;)
nie wierz w przesądy:) ja też takie pytania miałam od najbliższych gdy spaliśmy 1 nockę u siebie:) ale mi nie zdązyło się cokolwiek snić bo nocka nie należała do udanych... pierwszy raz na nowym miejscu jednak nam dało się wez naki.. za to drugi sen na nowym domku pamiętam doskonale.. sniło mi się że w ciazy byłam hihi , mam nadzieje że nic nie nawywijamy bo wszystkie dzieci w domku juz są:) pozdrawiam cieplutko:)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-19 12:44:11
O nie
Nie pozwolę staremu spać pierwszej nocy w naszym domku. a z tymi snami to różnie jest....:) piec w kieszeń i do domu:)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-19 14:14:58
Piec to raczej mało wdzieczny obiekt do kradzieży bo ciężki..:) tak więc chyba nie potrzebnie się martwicie tym snem:) Gratuluję pierwszej nicki w domu:)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-21 09:56:53
Ja tam nawet nie pamiętałam, co mi się pierwszej nocy śniło :) Ciekawe, co to znaczy! :) Będzie git - nic się nie martw! Piec ukraść to nie jest bułka z masłem :)
odpowiedz

Plany nasze, a plany banku, a urząd miasta

Data dodania: 2012-03-13
wyślij wiadomość

No właśnie. 

Nasz plan jest taki, że jesteśmy jeszcze młodzi ( albo przynajmniej tak o sobie myślimy) i nie musimy skończyć tego domu na piko belo już. Może sobie być budową jeszcze pięć lat, byle było gdzie spać, siku zrobić i kromkę masłem posmarować tudzież zupę chińską albo gorącego kubka zalać. Także zgodnie z tymi priorytetami robimy pokój na dole, łazienkę i inne niezbędne prace. Teraz aktualnie Łukasz kafelkuje garaż.

Plan banku jest taki, że dom ma byc skończony zgodnie z kosztorysem. Czyli za pół roku. Problemu wielkiego by nie było, bo przecież mi nie bedą przez okna zaglądać co zrobilam, a co nie. Byle by raty płacić w terminie. Tyle, że zostala nam ostatnia transza. Marne 33 500 zl, ale jednak. każda kasa się teraz przyda. A oni, żeby tą transze wypłacic to chcą, żebym ja już miała podłogi i drzwi w całym domu. Super - tylko po co?!?!?! Żebym miała co wycierać wieczorami chyba.... Także nie zrobiliśmy jak chcieli, tylko jak my potrzebujemy. Mam nadzieję, że gotowa łazienka i pokój wystarczą za podłogi i się dogadamy z bankiem. inspektor był, czekamy co powie.

Ale w całym tym zamieszaniu najważniejsze jest, że musimy do 31.08.2012 r zrobić odbiór domu. Czyli, żeby oficjanie stał się on domem, a nie budową. Pani w banku powiedziała, że 3 miesiace obsuwy przyjmuja bez problemu, potem już się będą czepiać. Czyli poza naszą wizją, wizją banku są jeszcze wymagania Urzędu Miasta Mikołów, które już są zupełnie inne od naszych i bankowych. Na szczęście dramatu nie ma. Także powoli zaczynamy kompletować papiery, żeby zrobić ten odbiór i mieć święty spokój. Z miastem i z bankiem. i jak już to załatwimy to będziemy mogli dalej budować w spokoju :)

A propos budowania - chodze po tym domu i nadziwić się nie mogę jaki wielki się zrobił. I ciągle się zastanawiam po co nam taki duży dom?! a jak fundamenty kopaliśmy to się martwiłam, że tam się nic nie zmieści...

8Komentarze
Data dodania: 2012-03-13 13:54:00
Więc trzymam kciuki,aby wszystko wyszło po Waszej i banku myśli:)) pozwodzenia!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-13 14:08:27
tak jakbym czytała swoje myśli w twoim wpisie:-)_ my mamy czas do początku czerwca więc już tylko pare kroczków ale..w kosztorysie mamy wpisane ocieplenie budynku oraz elewacja na jakąś tam śmeszną kwote..no i niestety musimy mieć wykonane do czerwca te prace zeby bank sie nie czepił
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-13 14:26:23
Oni mają w bankach swoje procedury,a niestety kredytobiorcy,którzy to płacą ogromne odsetki muszą się do nich dostosować. Monika nie strasz mnie,że to jest taki duży dom, bo my budujemy dużo większy:)A może trzeba pomyśleć,żeby liczba inwestorów w tym domku się powiększyła:)No i mam jeszcze pytanie jakie wymiary ma to duże okno w wykuszu?Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-13 14:45:25
Bosze jak czytam o wymysłach banków to płakać się chce, aż się boję co będzie dalej, ja mam dziś wizytę rzeczoznawcy przed wypłatą transzy i ciarki mnie przechodzą na samą myśl. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-13 15:01:57
dorka-roman
to jest szklenie stałe. wymiary 2400x1500
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-13 17:24:48
Boże jak ja się cieszę,że my budujemy się bez kredytu:))
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-16 19:03:37
czerwona ściana wyszła super! Co do banku, ostatniej transzy i odbioru ... też to przerabialiśmy w tamtym roku i z tego powodu teraz mam w kuchnie nie to co chciałam, bo wszystko było robione na huraaaa :/ Z ostatniej transzy się wycofalismy, bo bank ciągle twierdził, że mamy za mało zrobione i jej nie dostaniemy ; Trzymam kciuki, żeby Wam się udało!
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-19 14:45:30
Oj skąd ja to znam, czekamy właśnie żeby nam bank UDZIELIŁ POZWOLENIA żebyśmy kasę którą wykorzystaliśmy na okna przeznaczyli na okna a nie na tynki. Kto robi tynki bez okien? A po tynkach jeszcze wymyślili instalację elektryczną, czyli jak już będziemy mieć te tynki to kuć i robić instalację... Masakra. No i u nas budowa stoi bo czekamy na szanowny bank.
odpowiedz

postrzeganie kolorów przez faceta

Data dodania: 2012-03-07
wyślij wiadomość

pokój na dole w końcu doczekał się malowania. Strasznie byłam ciekawa bukietu róz, który w sklepie był pieknię czerwony, a na stronie producenta jakiś różowy. Łukasz wrócił wczoraj do domu i mi mówi, że pomalował tą ścianę. Minę ma dziwną. Pytam jak ten kolor, a on mi pokazuje naszą rogówkę i mówi taki czerwony.

Chce mi się beczeć, nasza rogówka nie jest czerwona TYLKO wiśniowa. A ta ściana miała być czerwona, zajebiaszczo czerwona. W głowie milion ponmysłów co zrobić, wymieszać z białą farba, kupić inny odcień i zamalowac, zdrapać i pomalować na nowo inną farbą. Łukasz na każdy p-omysł krzywi się co raz bardziej wizją ilości roboty i babrania się w czerwonym. Koniec konców zdecydowaliśmy, że przyjade zobaczę i potem coś postanowimy. mimo wszystko deprecha, ze to jednak nie ten czerwony.

Dzisiaj Łukasz skoczył na budowę i przesłał mi zdjęcia. Tak wygląda pokój:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Już na zdjęciach widac, ze czerwień jest czerwona a nie wiśniowa. na chwile zapomniałam, ze przecież dla faceta to czerwony to czerwony. Ufffff. Przy okazji na fotę załapały sie drzwi i parapet. reszta ścian będzie szara.

12Komentarze
Data dodania: 2012-03-07 13:26:34
to prawda :) mój mąłż na naszą kanapę w brązach i beżach mówi że ona jest szara :) także skądś to znam hehe a ściana jest czerwono- czerwona :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 13:31:13
hehe dobre kiedyś i nie wiem gdzie napotkałem się że mężczyzna rozróżnia 3 kolory 1. fajny 2. chuj...w 3 pedalski Coś w tym jest bo czeto używam tej palety barw :D
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 13:31:17
hehehehe :))
śliczny kolorek, a jesli chodzi o facetów!!! mowie mojemu męzowi ,przed weselem siostry że mam sukienke turkusowa, wiec skoro jest w miescie niech sie rozjerzy za taka koszula........i co- koszula jest ale kolor w niczym nie przypominał turkusu, a jak mu tłumacze , że niebieski to nie turkus-mina jak by mnie pierwszy raz widział :)) dla nich kolor liliowy, turkusowy, bordowy i granat to czarna magia!!!!!! a jak wybieralismy kolor okien ........no smiechu warte!! brazowy- i to najwazniejsze..... gdyby to mój małż dobierał kolory.......mielibysmy ładna zbieranine kolorów :)) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 13:35:56
haha skad ja to znam..po akcji z fugą w kuchni która dla meza byla brzoskiwniowa i w 5 minut zebralam sie na budowe zeby ja zobaczyc i ewentualnie wydziubywac wiem ze na temat kolorów z mężem sobie nie pogadamy:-)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 13:48:00
:))) Może warto przebadać mężczyzn naukowo pod względem rozróżniania barw,byłby to niezły temat na doktorat ;) ...albo komiks :))) A Czerwień wyszła pięknie głęboka :)jak widać.
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 13:48:35
hehe facet już tak ma :)))a ściana jest bardzo ładna jak dla Mnie:))))
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 14:24:00
Ach faceci
Nie mają pojęcia o kolorach. Znam tylko jednego co znał potrzebę rozróżniania kolorów - jak kupował czarne kondomy żeby złożyć kondolencje żonie kolegi!!! To tak na rozładowanie ...
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 15:03:42
Kochana, co drugi facet jest daltonistą. Ja mam w domu dwóch - obaj daltoniści :) Czasem mam niezły ubaw, jak rozmawiamy o kolorach. Dobrze, że chociaż odróżniają czarny od białego ;)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2012-03-07 19:20:04
jak dla mnie kolor jest fantastyczny! ale rozumiem, że miał byc czerwony a nie wisniowy. to jednak jest różnica. z doświadczenia powiem, że karmazynowy przypływ duluxa jest mniej wiśniowy a bardziej czerwony :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 19:46:27
Popieram przedmówczynie, z mężczyznami nie rozmawiaj o kolorach bo to dla nich czarna magia. Ten jest ewidentnie czerwony i śliczny, mój syn (chociaż też mężczyzna )wybrał sobie też taki do pokoju,oczywiście ja mu dołączam szarości.
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-07 21:00:29
Hehehhe :D
Ale jazda z tymi facetami,dobrze,że chociaż rozróżniają kolory na światłach hehehheh.Ale tak to już z nimi jest.A Wasza czerwień jest BOSKA!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-03-09 21:57:02
rewelacja
fantastyczny kolor
odpowiedz
monika-i-lukasz
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 171491
Komentarzy: 993
Obserwują: 95
On-line: 9
Wpisów: 163 Galeria zdjęć: 29
Projekt ALABASTER
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - slask
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik