Kominek - dylematy i inspiracje
Nasze pirorytety w budowie domu były takie, żeby w miarę możliwości nie oszczędzać na rzeczach trwałych. Dlatego wybraliśmy dobry pustak, dachówkę ceramiczną i kominy systemowe. Wychodzę z założenia, że panele jak mi się znudzą wymienię za 5 lat, ścian już nie wymienię nigdy.,..
Mam jednak dylemat z kominkiem. Jest to też element trwaly w domu. Nie uśmiecha mi sie za parę lat skuwać ściany, rozwalać obudowę, bo coś tam. Z drugiej strony - pisałam już o tym - kominek będzie pełnił u nas funkcję dekoracyjną. I jak znam życie skończy się na rozpalaniu w nim parę razy w roku. I tutaj mam dylemat. Dobry jakościowo kominek to wydatek ok 8-10 000 zł. Nie stać mnie i nie chcę tyle wydać na ozdobę. Z drugiej strony jest to zakup na wiele lat...
Czy ktoś z Was kupował może kominek w markecie typu Obi czy liroy merlin? Jest tam wiele wkładów w bardzo atrakcyjnych cenach. Do tego mają 10 lat gwarancji. Ale jakoś nie jestem przekonana.... Może ktoś ma taki, użytkuje i może powiedzieć coś więcej?
A tutaj kilka inspiracji i tego co mi się podoba.
Tak wygląda ściana kominkowa w Alabastrze, czyli moim projekcie:
mam bardzo podobną wizję kominka. Tyle, że zamiast czerwonej cegły chciałabym jasny kamień, cos takiego:
rama ze stali nierdzewnej jak tutaj:
Tylko nie wiem w jakim kolorze obudowa kominka, chyba ciemnym. No i nie wiem jak to bedzie wyglądało... :) A przede wszystkim ile będzie kosztowało?! :(