Dolna łazienka
Jak obiecywałam tak robie. Taram nie będzie, bo wymaga jeszcze troche pracy. Ale prysznic już można brać i siku robić, chociaż narazie jedynie przy uciesze gości obecnych w domu oraz połowy wsi, a to dlatego, że nie mamy drzwi i posiadamy piękne okrągłe okno, które wygenerowało problem milion dwieście tysięcy osiemset dziewięćdziesiąty trzeci - nie zamówiłam mlecznej szyby to teraz muszę główkować czym to paskudztwo zakryć :)
Upgrade - 19:36:
Kochani,
bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i rady. Nie spodziewałam się, że będzie się aż tak podobać. Żeby nie odpisywać każdemu:
- na oknie będzie folia,albo mleczna albo jakaś lustrzana. dzięki za podpowiedź
- projekt łazienki wymyśliłam sama. moja łeb, długopis i 2 karti A4 + zdolny kafelkarz, który kumał o co chodzi :)
- okragłe okno w końcu wykończyliśmy listwą. Zamówiliśmy w lokalnej firmie produkującej wyroby z aluminium i stali nierdzewnej listwę wykończeniową na szerokość okna. Następnie znajomy lakiernik samochodowy pomalował ją na biało :)
- łazienka wymagała od nas troszkę szukania i jeżdzęnia, ale naprawdę nie była droga. Płytki są z kolekcji paradyż piumetta. Na podłodze płytki z obi :)