Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Trzeba stworzyć dom, żeby mieć doc zego wracać upchać miłość tam w każdy kąt.

wpisy na blogu

Przesilenie

Data dodania: 2011-04-04
wyślij wiadomość

W piątek przyjechała koparka i wykopała kilka dziur :)

Łukasz positawił sobie ambitne zadanie odnależienia przyczyny notorycznego wybijania wody w kilku miejscach na naszej działce. Kiedyś dawno, set lat temu, w tym miejscu płynęła rzeczka. Ale przestało ja być :) Cały teren jest odrenowany i dzieki temu zawsze było w miarę sucho. Ale ostatnimi czasy bagno na działce poprostu i bajorka :/

Niczym wprawny detektyw Łukasz wskazał miejsca gdzie kopać. No i odkopał te derny, a później przepchał spiralą. Okazało się, że znalazł w nich różne ciekawe korzenie, ziemię, glinę. Przy okazji uratował jedno życie - znalazł żabę. Jak ona tam biedna wlazła i jakim cudem przeżyła - nie wiadomo.

Wszystkie te działania sprawiły, że działeczka pięknie przesycha. Nasze choinki zostały uratowane i pięknie rosną, a ja mogę bez zgubienia buta przejść w końcu przez całą działkę.

W sobotę Łukasz wymyslił sobie porzadki. Ten to nie potrafi leżeć do góry brzuchem i nic nie robić. ma takie pracusiowe ADHD :) ale oczywiscie to jego ogromna zaleta. Posprzatał cały dom, poukładał porozwalane drewno, powycinał jakieś haszcze i w ogóle zrobił milion rzeczy. A niedzielę z tego drewna i haszczy zrobiliśmy ognisko :D z kiełbaską pieczoną na patyku :)

Siedzieliśmy sobie ze znajomymi, którzy budują po sąsiedzku. kilka dni temu zalewali strop. Fajnie tak popatrzeć na ich entuzjazm, optymizm i radochę. pamiętam poczatki naszej budowy. Mieliśmy dopiero fundamenty, a ja już myslałam o tym jaka bedzie kuchnia, jak wykończymy salon, jakie kafle do łazienki... Nie wiem czy wy tez tak macie, ale w miarę jak budowa leci i jak człowiek widzi ile kasy poszło, że nie na wszystko wystarczy to bardzo mocno ściąga wodze fantazji. Teraz czekamy na tynki i już nie myślę jaka kuchnia, jaki salon, jaka łazienka. Teraz myślę, zobaczymy ile zostanie i wtedy będziemy wybierać :) Druga sprawa, że to jest jeszcze ten radosny czas, kiedy stosunkowo małym nakładem finansowym widac wielkie efekty. A później kasa ucieka tak samo albo szybciej, a w domu jest troszkę kabla, kilka rurek... Jakoś tak mi brakuje juz teog entuzjazmu, troszkę jestem zmęczona, troszkę już bym chciałą, żeby dom był gotowy, troszkę się martwie finansami...

5Komentarze
Data dodania: 2011-04-04 15:05:14
Moni, ja to jestem na tym etapie ,że ciesze się z każdego malutkiego postępu na budowie i na razie nie myślę o meblowaniu czy ogrodzie, bo do tego mi jeszcze bardzo daleko:)) A Ty po prostu jesteś przemęczona z wiosną oznaki narastają i wszyscy tak mamy, ja też, zmęczenie czuję okropne, po pewnym czasie znowu nabierzesz ochoty do budowania. Powodzenia:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-04 17:33:16
Gabrysiu
Pewnie jestem przemęczona, masz rację. Ale wierz mi, że u Ciebie to jest własnie ten etap budowania, który wywołuje taką radochę. Zobaczysz przy tynkach i instalacjach jest juz troszkę mniej euforycznie. Chociaz oczywiście wszystko cieszy. Ale to już nie jest takie "łał" mamy dom
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-05 05:47:43
nasz plan przewidywał prawie wszystko-prawie-to milion rzeczy o których nie mieliśmy pojęcia!!! w miarę postępu prac nastąpiła rezygnacja: -z pompy ciepła -z telewizora 50 cali -auta z napędem na 4 koła -granitowych blatów w kuchni itp.... lista trafiła do kosza i obecnie planujemy z etapu na etap!!!! ostatecznie uspokoiła nas pani z banku, że mamy rezerwę i możemy co nieco dorzucić do naszego kredytu;) powodzenia i uszy do góry optymizm powróci!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-05 07:19:37
Głowa do góry, dacie radę - wszystko będzie dobrze. Idzie wiosna, a z nią nowe siły :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-11 23:05:17
Mam dokładnie te same myśli. Na etapie wykończenia - kiedy teoretycznie powinnam być happy - myślę czego nie zrobię bo nie starczy mi kasy. Te wszystkie instalacje, tynki, gładzie etc. "zżarły" tyle kasy, że człowiek łapie się za głowę. Pamiętam jak jakiś czas temu pytałaś czy określona kwota wystarczy Wam na zrealizowanie budowy - odpowiedziałam, że może być ciężko - teraz wiesz co miałam na myśli. Byliśmy trochę przed Wami i wiedziałam czym to grozi - stawianie z porothermu, kominy Schiedla, rolety... Jak robić to dobrze, prawda-znam to z autopsji? Ale nic to - będzie dobrze co ja mówię - musi być. Przesilenie wiosenne minie i nabierzemy sił do dalszej walki!
odpowiedz

Coś o kosztach na budowei - deskowanie poddasza

Data dodania: 2011-03-30
wyślij wiadomość

Po podnisieniu ścianki kolankowej i zmianie układu dachu zrobił się nam całkiem niezły stryszek. postanowiliśmyz adeskować całą podłogę / sufit ( w zależności z której strony patrzeć) i w ten sposób wykorzystać powstałe pomieszczenie na graciarnio-rupieciarnio-przechowywalnię :D

 

W pierszej odsłonie - deskowanie pozostałymi na budowie deskami. Ale w końcu odpadło, bo desek i tak by nie wystarczyło, poza tym brudne, krzywe, pokawałkowane. Masakra, z miesiacy byśmy się z tym babrali.

Odsłona dwa - kupimy płyty wiórowe. Pomysł super, robota szybka. Tylko jak policzyłam koszty to wyjdzie jakieś 1500 zł! masakra.

Szukaliśmy rozwiazania i okazało się, że u Łukasza w pracy znają kogoś kto zna kogoś kto sprzedaje takie płyty wiórowe wielke, pozostałości transportowe. Szacunkowy koszt 600 zł :D

 

No i w końcu wiem ile bedą kosztowały schody:

- 700 zł materiał na zbrojenie

- 1 400 zł robocizna

- ok 700 zł beton (to nadal jest do ustalenia)

No cóż, miało być 1 800 zł będzie 2 800 zł. trzeba było myśleć wcześniej. 

 

 

1Komentarze
Data dodania: 2011-03-31 23:14:17
Tak to jest z tymi kosztami. U nas miało być za stan zero 45 tyś. wyszło 56 tyś. makabra. Pozdro z Kołobrzegu
odpowiedz

Bez sensowne szambo

Data dodania: 2011-03-29
wyślij wiadomość

W naszej wsi jest projekt kanalizacji. Jest już od paru lat, tylko sie opier**** w wykonaniu. W tym roku w końcu zaczęli działać. Pół wsi przekopane, idą na dwa fronty z jednego i z drugiego końca (oby nie było jak z tą drogą gdzie się końce nie spotkały :D). liczyliśmy na to, że się do nas dokopią i nie bedzie trzeba robić szamba.

No i generalnie się przeliczyliśmy. bo dokopać to się może i dokopią do nas do sierpnia. Ale uruchomić to już nie uruchomią tego gówna do końca roku. Start przewidywany na 2012 - czyli jak już nie bedzie innej mozliwości, bo UE z siekierką nad łbem będzie stać. No i masz ci babo placek - se bede musiała szambo zmajstrować na pół roku ;/

 

Kombinowaliśmy coby te szambo to była dziura w ziemi, kilka kręgów betonowych, ot prowizorka na tą chwile. Ale nic z tego. kierbud stwierdziła, że musi być szambo, bo nam domu nie odbiorą ;/ no i bedzie trzeba wywalić kaskę.

 

Teraz kombinujemy gdzie te szambo wsadzić i jakie kupić ( betonowe czy platik). kupimy takie jakies najtańsze, najmniejsze, a potem se bedziemy do tego wode zbierać. Co zrobisz jak nic nie zrobisz ;/

3Komentarze
Data dodania: 2011-03-29 17:34:54
U nas może być podobnie, kanalizacja już jest wykonana, ale oczyszczalnia nie wiadomo kiedy ruszy. Mój szwagier nadzoruje jej uruchomienie i twierdzi ,że powinna być na koniec roku 2011 lub wiosną 2012, ale ponoć przesunięcia uruchomienia bywają nawet do roku, więc nie ma sie co cieszyć, na razie nie projektujemy szamba - zrobimy je ewentualnie w ostatniej chwili
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-03-30 10:50:07
My na szczęście ten problem mamy z głowy, bo jest kanaliza na ulicy przyległej.
odpowiedz
Data dodania: 2011-04-06 16:15:34
Szambo
A u mnie gmina dostała 35 milionów na budowę kanalizacji i podłączą wszystkich oprócz 5 domów w tym mojego :/. bo nie mieli tego w planach. A pani w gminie mówi, że przecież wiemy jakie działki kupowaliśmy... ale co to znaczy to ja już nie wiem? Cyba tylko to, nie ma nikt działki w mojej okolicy kto pracuje w gminie.
odpowiedz

Parapety a tynki

Data dodania: 2011-03-28
wyślij wiadomość

Możecie napisać jak było u Was? Robiliście najpier tynki, a później parapety wewnętrzne? Bo właśnie sie zastanawiamy. jak zrobimy tynki i później parapety to znowu w tym miejscu trzeba będzie to okno obrabiać, tynkować, zrobić gładź. Z drugiej strony jak zrobimy przed tynkami to mogą się zniszczyć parapety.

No i mamy dylemat. Tak sam zreszta z drzwiami wejściowymi.

Jakby ktoś podpowiedział co było pierwsze tynki czy parapety to bedę dzwięczna :D

10Komentarze
jartom
Data dodania: 2011-03-28 13:05:36
my jutro zaczynamy gładzie i parapetów nie mamy jeszcze.a drzwi wejściowe to po tynkach daliśmy.
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-03-28 13:15:12
u nas były najpierw tynki, a potem parapety i drzwi wejsciowe.
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 13:16:32
my też będziemy robić najpierw tynki a potem parapety
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-03-28 13:24:32
Pięknie lecicie z pracami. Oby schody za dużo Was nie kosztowały!:) Natomiast co do samych parapetów to też mi się wydaje że lepiej po tynkach.:) Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 13:50:37
U nas też były tynki, a parapetów jeszcze nie mamy :(
odpowiedz
widoq  
Data dodania: 2011-03-28 14:20:01
u nas tynki juz sa, drzwi beda niebawem, a parapety moze dzisiaj zamowimy
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 17:15:18
My chcemy najpierw wstawić parapety, żeby obrobić okna i do tematu nie wracać. Drzwi zewnętrzne właściwe wstawimy po zakończeniu prac (już dzisiaj niestety wiem, że to był słuszny wybór;)
odpowiedz
budziki  
Data dodania: 2011-03-28 17:21:52
Kupiłem parapety a tynkarze wstawili. I jest git-majonez. :D
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 20:58:22
Jak zaczynaliśmy gładzie to drzwi wejściowe mieliśmy wstawione i zabezpieczone folią. Teraz tynkarze skończyli gładzie więc kupiliśmy parapety, które ekipa tynkarzy nam obsadzi.
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-29 14:56:24
u nas najpierw tynki a potem drzwi wejściowe (parapetów jeszcze nie mamy)
odpowiedz

Instalacja TV i internet

Data dodania: 2011-03-25
wyślij wiadomość

Wcozraj Łukasz z bratem zrobili instalacje telewizyjną w domku. Został jeszcze internet, który tez beda razem robić. Do domu internet zostanie doprowadzony światłowodem.

Tyle w temacie. W każdym pokoju bedzie gniazdko tv i interent, lepiej mieć za duzo niż gdyby miało zabraknąć.

 

O szczegóły nie pytajcie, wczoraj mi Łukasz tłumaczył co i po co zrobili, ale jak dla mnie to już jest czarna magia, więc udawałm, że słucham, interesuje mnie to i wiem o czym gada, a w tym czasie malowałam paznokcie :D. Kable to jakiś magiczny świat, który do mnie nie przemawia :) najważniejsze to:

-  jak uruchomie laptop musi być możliwość otwarcia  www.mojbudowa.pl i

- jak nacisnę na pilocie magiczny czerwony guziczek i cyferkę to mi się uruchomi dr. house :)

nic więcej nie potrzebuję :D

Podsumowując - instalacja tv jest, instalacja interetowa bedzie lada moment.

monika-i-lukasz
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 171491
Komentarzy: 993
Obserwują: 95
On-line: 9
Wpisów: 163 Galeria zdjęć: 29
Projekt ALABASTER
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - slask
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad

Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67171
Liczba wpisów: 222826
Liczba komentarzy: 903619
Liczba zdjęć: 681227
Liczba osób online: 132
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy